Witajcie,

      Ośrodek to nie jest sala, wyposażenie, czy główny temat zajęć. Ośrodek to osoby która go prowadzą. Czasem trzeba zwrócić uwagę na materialne wyposażenie, ale jednak ważniejsze jest to by każdy sprawdził czy będzie mu pasować osoba prowadząca zajęcia. Oczywiście zapraszam do spotkania osobistego i uczestnictwo w jakichkolwiek zajęciach które są w ofercie. Tutaj jednakże jest kilka wstępnych informacji które mogą pomóc w decyzji czy i na jakie zajęcia przyjść.

      Od wielu już lat zajmuję się świadomym rozwojem własnym i nauczaniem innych osób pracy z ciałem i świadomością, na przeróżne sposoby: terapią ruchem, masażami, dietą, medytacjami, rozwojem duchowym. Badam jak wpływają na siebie wszystkie sfery: ciało, umysł, dusza, aura, świadomość, czy jakkolwiek chcielibyśmy podzielić całość człowieka. I okazuje się, że nie da się niczego oddzielić czy pominąć.
      Od 30 lat ćwiczę „sztuki walki” (najważniejsze z nich - 7 lat Aikido, 23 lata Tai Chi) ale raczej traktuję je jako narzędzia do rozwoju a nie jako walkę. To był fundament, który dał mi potrzebne umiejętności i wrażliwość ciała i pozwolił spotkać „niezbędne” osoby. Od dawna także rozwijam umiejętności pracy z energiami i zbieram wiedzę.
      Przez lata ciągle przychodziły do mnie pozornie całkowicie rozbieżne rzeczy, które wbudowywały się w całość drogi: wykształcenie nauczycielskie, biznesowe i księgowe, praca z klientem, praca w firmie trenerskiej dla biznesu, a równolegle Chi Kung, bioenergoterapia, zen, poezja, fonetyka akustyczna i językoznawstwo kognitywne, tradycyjna medycyna chińska, łucznictwo, I Ching, radiestezja, taniec Hula, masaż Lomi Lomi, regresing niehipnotyczny, praca z poziomami świadomości, masaż tkanek głębokich, a ostatnio taniec intuicyjny i praca z głosem. Najpierw przeważnie trafiałem na książki lub filmy i byłem uczestnikiem zajęć i szkoleń, czasem trafiałem na doskonałych nauczycieli kiedy sam potrzebowałem pomocy, cały czas gromadziłem wiedzę i umiejętności. W tych dziedzinach w których byłem już gotowy do tego, stawałem się terapeutą i nauczycielem. Moje formalne dyplomy: magister filologii angielskiej, biegły rewident, mistrz w zawodzie bioenergoterapeuta, mistrz w zawodzie naturopata.
       Zapraszam na zajęcia, na spotkanie. Każdy wtedy będzie mógł zdecydować, czy jestem w stanie mu w danym momencie pomóc. Być może ktoś kto tu zajrzy stwierdzi, iż jeszcze nie przyszedł czas na spotkanie, niektórym wcale nie będzie po drodze. Jest to normalne i oczywiste. Być może ktoś znajdzie sobie tutaj jedno słowo, jedną rzecz której właśnie szukał i więcej nie będzie w tym momencie potrzebować. Być może z niektórymi spotkamy się wiele razy, wspólnie pracując i idąc drogą.


Piotr Gęborys